Wykroje czyli jak to ugryźć

Dziś troszkę o wykrojach, czyli skąd je brać i dlaczego to tyle kosztuje. Szycie nie będzie tanim hobby, jak każde inne które sobie wybierzesz. W każdym hobby są koszty których nie widać, których nie zobaczysz dopóki nie zainwestujesz. Nie istnieje hobby bez wydatków.

Zaczynamy.

Przejrzyj stoiska z gazetami, tam zawsze jest za połowę ceny sprzedawana jakaś gazeta, która zawiera wykroje. Jeśli kompletnie nie masz pojęcia o szyciu, zacznij od prostych frotek do włosów lub kosmetyczek, organizerów czy poszewek na poduszki. Jeśli masz sklep stacjonarny z tkaninami idź i wpierw zobacz tkaniny. Różnice tkanin widzianych w realu a przez stronę internetową zawsze będą inne. Zobacz nie znaczy kup! 

Przejrzyj w internecie na chociażby Pinterest 'burda wykroje'. Jeśli wpiszesz 'wykroje, pattern, sewing pattern burda' zobaczysz mnóstwo wykrojów w schematach, z podpisami z której konkretnie to było burdy czy innego czasopisma. Zaoszczędzisz czasu i pieniędzy na wydanie na czasopismo w którym twojego wymarzonego wykroju brak. 

Szycie uruchamia wyobraźnię i kreatywność. Moja bluzka uszyta była z wykroju 111A 10/2017 a jest kompletnie inną bluzka, bo pominęłam w niej wolanty, długie rękawy które mi nie leżą. Czasem też odrysowuje bluzkę i wydłużamy ja z góry od sukienki.  Więc wpierw rozejrzyj się zanim kupisz kolejne czasopismo z wykrojami. Nie musisz realizować wykroju 1:1, ale musisz pamiętać o podstawach szycia, czyli czego nie możesz zmieniać na początku w wykroju by np. bluzka się uszyła, a są to m.in. podkroje pach, główka rękawa. Bez wiedzy o kroju i modelowaniu lepiej tego nie ruszać, ale przedłużenie bluzki spokojnie możesz już zrobić na etapie 'dopiero zaczynam'.

Kolejna rzecz to zajrzyj do swojej szafy i zobacz co najczęściej lubisz nosić. To co nosisz (fason, styl) kreuje Twój wybór wykrojów. Jeśli nie znosisz długich rękawów to nigdy w koszuli z długim rękawem nie będziesz się czuć dobrze. Swoją drogą chyba przerobie kilka swoich koszul na krótki rękaw. Jeśli nie obcinałaś/łeś metek ze składem tkaniny i sposobu prania to twoja szafa podpowiada ci, ile masz materiałów. Przejrzyj je, zobacz i zacznij zwracać na nie uwagę przez dotyk. Uwierz mi czasem w sklepie potrafią mówić że 100% poliester to to samo co 100% wiskoza! O tkaninach napisze oddzielny post niebawem.

Jeśli chcesz szyć ubrania nie kupuj stopki overlokowej do maszyny domowej. To chwyt marketingowy i nie zastąpi ci to overloka. Strata kasy, u mnie stopka leży i jest nie używana, bo obrzuca maszyna zbyt wolno, czasem roluje materiał i go rozciąga. 

Nici

Moje nici są najczęściej Ariadny. Mam też kilka z overlocka, które mam bo kiedyś moja babcia szyła. Te szpuluje na szpuleczki od bębenka i szyję normalnie bo zakładam szpuleczki na miejsce nitki. 

Nie kupuj w ilości hurtowej

Ani tkanin, ani nici. Kupuj tyle by wystarczyło ci do uszycia bluzki. Nie szyj na ilość a jakość. Poświęć tydzień na uszytek a zrób go idealnie z rozprasowywaniem, fastrygami i innymi wydłużaczami czasu. Lepiej mieć dwie bluzki dobrze skrojone i zszyte niż 10 fatalnych w wykończeniu. Nie kupuj drogich tkanin na początku. ja wyszukuje tanie tkaniny na allegro, gdzie metr bieżący to coś ok. 8-9 złotych i szyję na próbę. Obecnie uczę się wyszywać rękaw poprawnie, więc szyję bluzki na lato - ty zastanów się co chcesz przećwiczyć i pod to możesz również dobrać tkaninę by na początku nie stracić fortuny i nerwów. 

Oglądam również mnóstwo filmów na temat jak wykańczać, zszywać różne elementy, bo burda czasem nie pokazuje nowych technik. Umiem sama zrobić już podkrój do bluzki, która np. go nie posiada. Oczywiście większość fajnych stron o szyciu jest w języku angielskim.



Komentarze

Popularne posty